Skandal w Mysłowicach

Przeanalizowałem Protokół z przeprowadzonej kontroli przez Komisje Rewizyjną Rady Miasta Mysłowice, którym przedmiotem była  „Analiza i ocena skuteczności wykorzystania środków unijnych w latach 2014-2017.” To co tam znalazłem zatrważa i przeraża mnie jako mieszkańca Mysłowic.

Wiemy, że Mysłowice słabo wykorzystują środki zewnętrzne (pisaliśmy już o tym na  naszym portalu

Mysłowice słabo wykorzystują środki zewnętrzne. ). A czy mieszkańcy wiedzą, że potrafimy oddać nawet 100 % dofinansowania i zapłacić tą kwotę z budżetu miasta!!!!!

Bałamutne są tutaj stwierdzenia posła Króla, który twierdzi że: „Mamy otwarte drzwi do Urzędu Marszałkowskiego, który rozdziela środki unijne, a miasta nie stać na wkład własny, niezbędny do aplikowania o środki unijne.”

Dlaczego?

Weźmy chociażby negatywną ocenie wniosku o dofinansowanie projektu na Modernizacje ulicy Wielka Skotnica, które wynosiło około 2,98 mln zł z całkowitego kosztu 3,57 mln zł. Zatem miasto miało pokryć tylko 16,5 % kwoty a otrzymać dofinansowanie 83,5 %. I co się dzieje? Odrzucono wniosek o dofinansowanie. Utraciliśmy prawie 3mln zł z powodu braku Oceny Oddziaływania na Środowisko inwestycji i wydawanej na jej podstawie decyzji RDOŚ. Dokumenty te miał przygotować Wydział Inwestycji i Administracji Drogowej oraz Wydział Rozwoju. Miasto pokryło 100% inwestycji tj. 3,57 mln zł z własnej kieszeni a raczej z kieszeni nas mieszkańców. Mysłowice stać było wydać te pieniądze a nie stać na wkład własny 0,6mln zł ?

Analizując dalej przedmiotowy Protokół, należy przytoczyć uwagi Zespołu Kontrolnego:

Projekty złożone w 2014r. –tylko 2 wnioski złożone z czego 1 anulowano.

Projekty złożone w 2015r. –złożono 19 wniosków z których 6 uzyskało negatywną ocenę merytoryczną.

Projekty złożone w 2016r. –złożono 17 wniosków z których 4 zrealizowano a łączna kwota wnioskowanego dofinansowania projektów odrzuconych lub z niewystarczającą ilością punktów to ponad 8,3 mln zł.

Projekty złożone w 2017r. –złożono 16 wniosków z których: tylko 1 zakończony, 5 w trakcie oceny, 1 nie będzie realizowany, 2 realizowane, 7 wybrane lub z pozytywną oceną formalną.

Podsumowując. Przez ostatnie cztery lata, od roku 2014 do 2017 otrzymaliśmy 7,46 mln zł dofinansowania na 16 projektów zakończonych. Komisja Rewizyjna zwraca uwagę, że na lata 2014-2020 Polska otrzymała największą w historii pule środków finansowych z Unii Europejskiej na kwotę prawie 82,5 mld Euro. Z czego Regionalny Program Operacyjny Województwa Śląskiego przewiduje około 3,5 mld Euro. Największe kwoty przeznaczono na drogi wojewódzkie. Droga wojewódzka nr 934 biegnąca przez Mysłowice nie otrzymała dofinansowania –brak wniosku. Mysłowice mają dramatycznie niskie wykorzystanie środków unijnych -100zł na mieszkańca.

Pytam. Gdzie są te „otwarte drzwi do Urzędu Marszałkowskiego”? Gdzie jest pracownik, który był „byłym dyrektorem gabinetu marszałka województwa śląskiego i byłym współpracownikiem obecnego prezydenta Mysłowic”, obecny członek sejmowej Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Dlaczego jego „koleżanka” partyjna (PO) pani Komisarz, Komisji Europejskiej Elżbieta Bieńkowska nie pomaga swojemu miastu Mysłowice w pozyskiwaniu środków unijnych? Kolejny dysponent środków unijnych to kolega partyjny (PO) Wojciech Saługa, Marszałek woj.. śląskiego. Nie dało się a po wyborach się da? #dasię nabijać ludzi w butelkę.

-redakcja